Ostatnie dni to urzeczywistnienie marzeń o przysłowiowej złotej polskiej jesieni. Słońce jeszcze mocno grzeje, a wrażenie ciepła potęgują żółte i pomarańczowe liście na drzewach. Takim stanem rzeczy zachwycone są oczywiście koty goniące po ogrodzie spadające liście.