Pogoda już wczoraj zrobiła się słoneczna i bardziej przyjazna, a dzisiaj nikt nie pamięta, że w kwietniu był tu jakiś śnieg. Rośliny bardzo szybko wróciły do formy. Nawet po Sasankach nie widać, że jeszcze dwa dni temu były stłamszone opadami. Powoli rozwijają się liście na drzewach i krzewach, a także nowe, zielone miotełki na Modrzewiu.