Ogród na tydzień zniknął w deszczu. Położenie na zboczu uratowało go przed znalezieniem się pod wodą jednak wszystkie rośliny wstrzymały wegetację i zastygły w oczekiwaniu na lepszą pogodę. Te, które otwierały się wcześniej, jak Lawenda, zaczęły przekwitać. Słońce wyjrzało dopiero dziś. Razem z nim pojawił się pąk Zawilca wieńcowego, który chyba pomylił pory roku.